MKS WŁADYSŁAWOWO – BAŁTYK I GDYNIA 5:2 (3:2)
Bramka: Ferra Daniel 4, Andrusiewicz Konrad (k)
Nie było to łatwy mecz dla trenerów i zawodników. Choroba dała o sobie znać. Znamy jednak swą wartość i łatwo się nie poddajemy. Rozpoczynamy od posadzenia Tomka Bigotta na ławce (niedługo spóźnisz się na własny ślub i będą jaja…). Grę prowadzi Bałtyk. Około piętnastej minuty na boisku pojawiają się Tomek a chwilę później Daniel Ferra. Rozpoczyna się teatr jednego aktora. Daniel wyprowadza nas na prowadzenie. Po chwili pada jednak „kapitalna” bramka dla Bałtyku po strzale samobójczym, cóż zdarza się i najlepszym. Następnie dwa kolejne gole zdobywa po samodzielnych akcjach Daniel Ferra. Goście jeszcze przed przerwą odpowiadają drugą bramką.
Po przerwie jest już spokojniej. Przestrzeliwujemy dwie „setki” (Miotke i Tabaszewski) ale strzelamy dwa kolejne gole. Czwartą bramkę zdobywa Daniel Ferra a piątą z rzutu karnego Konrad Andrusiewicz. W obu sytuacjach udział miał Krzysztof Tabaszewski. Brawo chłopaki, za tydzień czeka nas bardzo ważny mecz (zresztą jak każdy). Wszyscy zdrowi meldują się na treningach i meczu.
Personalia w rozwinięciu:
Maciejewski Radosław - Andrusiewicz Konrad, Kuchnowski Aleksander, Hintzke Michał, Lipski Albert - Kąkol Mikołaj, Heft Kamil - Tabaszewski Krzysztof (C), Miotke Hubert
Na zmiany wchodzili: Ferra Daniel, Bigott Tomasz, Radelczuk Jakub, Ciskowski Mateusz
Nie zagrał: Ciskowski Mateusz (choroba)
Nieobecni: Brzeziński Jakub, Struck Kamil, Kohnke Marek, Lis Kacper, Czap Błażej (dwaj ostatni choroba), Kempa Dawid
Nie powołani zawodnicy rocznika 2003: Zgoda Oskar, Miłosz Dawid, Necel Szymon, Konopa Jakub
Trenerzy: Ciskowski Kordian, Miotke Stanisław